Architektura zieleni.

  Architektura zieleni to poważny wydział projektowy na uczelniach wyższych o profilu projektowym.

  Zawód architekta zieleni jest niezwykle ważnym i odpowiedzialnym fachem, od którego zależy otoczenie często bardzo ważnych terenów aglomeracji miejskiej. Często są to centra wielkich miast i tereny wokół poważnych urzędów państwowych.

W Polsce istnieje bardzo dużo miejsc wyjątkowo ładnie zaprojektowanych, a w projektach tych zastosowano bardzo dużo roślinności. Wprawdzie nie można naszych przestrzeni porównywać z przestrzeniami zielonymi na przykład Anglii, która jest w czołówce peletonu w dziedzinie projektów zieleni, to posiadamy sporo dobrze wykształconych projektantów w tej dziedzinie.

   Architektura wody i krajobrazu zajmuje się terenami rekreacyjnymi na terenie miast i poza granicami miast i są to kąpieliska, parki i plaże. Miejsca te muszą spełniać warunki użyteczności, a więc ich nadrzędnym celem jest funkcjonalność i bezpieczeństwo użytkujących je ludzi. Ważne jest także, aby były zwyczajnie ładne, a ładny i estetyczny wygląd tego typu miejscom zapewnia odpowiedni dobór roślinności zastosowany w tych miejscach.

Miejsca rekreacji uczęszczane przez tysiące osób powinny posiadać odporną na zniszczenia roślinność, a więc są to krzewy niskopienne, drzewka i drzewa leśne i trawa, którą jednak co roku należy siać, aby nie zniknęła. Im więcej roślin posiada dany teren tym ładniej się prezentuje, dlatego chcielibyśmy w takich miejscach jak najwięcej trawy, kwiatów i krzewów. Powierzchnie obiektów rekreacyjnych na powietrzu zasypywane piaskiem, czy żwirem nie prezentują się najlepiej.

Zieleń w mieście.

Pasy zieleni między ruchliwymi ulicami miasta to standard w projektowaniu zieleni miejskiej.

  Podczas planowania rozbudowy dróg, ulic i chodników, zaplanowana jest precyzyjnie także roślinność jaka może znaleźć się między ulicami. Im więcej jest zieleni w miejscach, które z powodu braku przeznaczenia ich na ruch samochodowy lub pieszy byłyby puste lub pokryte betonem, albo piaskiem, tym miasto prezentuje się lepiej. Tak powstał już dziesiątki lat temu pomysł zasadzania zieleni we wszystkich możliwych miejscach ruchliwego miasta.

  Większość miast w Polsce stosuje się do tradycji posiadania jak największej ilości roślin na swoim terenie, zwłaszcza, że roślinność ma dobroczynny wpływ na powietrze, którym oddychamy, wytwarzając tlen, co ogranicza zagrożenie smogiem w mieście pełnym spalin.

  Bardzo dobrym pomysłem jest wprowadzenie pasów zieleni między ruchliwymi ulicami miast. Oprócz funkcji oddzielenia ulic od siebie pas zieleni bardzo ładnie się prezentuje w mieście. Wystarcza zasadzenie trawy w pasach obok dróg i ulic, aby miasto nabrało ładnego wyglądu. Na pasach zieleni często są sadzone także niskopienne krzewy, które wiosną pięknie kwitnie dodając miastu kolorów.

  Im więcej zieleni w mieście tym ładniej się ono prezentuje, dlatego wymarzylibyśmy sobie zieleń w każdym pustym miejscu miasta.

Motyle w ogrodzie

Motyle są jednymi z najładniejszych owadów. Na ich widok nie krzywimy się, ani nie uciekamy, jak jest to w przypadku na przykład komarów. Motyle są także najbardziej różnorodną grupą zwierząt. Ocena się, że na świecie żyje około 170 tysięcy gatunków motyli. Nieco dużo, prawda?

Motyle można spotkać w lasach, nieużytkach – łąkach i zaroślach, w ogrodach oraz czasem i w mieście. Owady te są wrażliwe na wszelką chemię, dlatego zwykle nie spotyka się ich w miejscach, gdzie stosuje się nawozy sztuczne.

Jak zaprosić motyle do swojego ogrodu? To proste! Musisz posadzić odpowiednie gatunki roślin, które będą wabiły poszczególne gatunki tych owadów. Na początku ważne są także rośliny, na których mogą żerować gąsienice. Może i gąsienice nie należą do najpiękniejszych stworzeń, ale to właśnie z nich wylęgają się motyle. I jeśli chcemy, aby w naszym ogrodzie było ich pełno, nie możemy zabijać ani pozbywać się gąsienic.

Kwiat o nazwie Budleja Dawida jest często także określany mianem motylego krzewu, gdyż jego delikatny zapach wabi różne gatunki motyli. Z kolei do wiosennych kwiatów wabiących motyle należą: fiołek wonny, smagliczka czy na przykład żagwin. Latem motyle wabią między innymi gęsiówka, zawciąg, ubiorek czy miesiącznica. Jesieniom te piękne owady do ogrodu przyciągną nam astry nowoangielskie, rozchodniki okazałe, nawłocie, tojeść czy popularny wrzos pospolity.

Pamiętajcie, bądźcie mili dla waszych motylich gości. Nie łapcie ich, ani nie straszcie. Fotografujcie i podziwiajcie, ale nie stańcie się dla nich wrogiem. Mają już dużo swoich naturalnych wrogów w środowisku.

Ochrona roślin balkonowych

Macie na balkonie rośliny? Pamiętajcie, że je także trzeba chronić przed zimnem i działaniem niskich temperatur. Poniżej kilka rad, co możecie w tej kwestii zrobić.

Niektóre rośliny można spokojnie zostawić na balkonie. Są to przeważnie gatunki wieloletnie, do których zaliczają się krzewy liściaste, iglaste czy byliny. Bez względu na to, jakie aktualnie panują warunki za oknem, te rośliny należy także podlewać, bo mogą uschnąć. Należy także okryć korzenie roślin, opatulić szczelnie donicę bądź kwietnik.

Należy także zwrócić uwagę, czy nasze rośliny nie wypuściły już młodych pędów. Je także należy ochraniać. Wrażliwe na zmiany temperatury są gałęzie iglaków, krzewów liściastych, mających zielone liście zimą. Jak można chronić takie pędy? Na przykład można zacienić balkon od strony południowej i zachodniej. Dzięki temu na pędy nie będzie działało ostre, zimowe słońce. Listki będą także ochronione przed wiatrem.

Jeśli natomiast na balkonie macie krzewy gubiące liście w okresie jesiennym, pozostałe badyle, także należy ocieplić, aby gałązki nie zamarzły przez zimę i na wiosnę były w stanie wypuścić świeże, zielone listki.

Wiosna w naszym klimacie nadchodzi czasem i kilka razy. Dlatego trzeba wyczuć najlepszą porę, która byłaby odpowiednia na zdejmowanie osłonek z roślin balkonowych. Dobrym sposobem jest wykonywanie tego stopniowo bądź etapowo, zwracając szczególną uwagę na pogodę. Czasami konieczne będzie odsłanianie roślin na dzień, a zasłanianie na noc. Tak dzieje się w marcu. 🙂

Oranżeria

Czy marzycie o tym, aby mieć pokój pełny kwiatów w domu? Nic prostszego! Jeśli macie trochę pieniędzy oraz trochę wolnej przestrzeni możecie przebudować swój dom lub mieszkanie i wzbogacić swoje miejsce o oranżerię.

Oranżerie od wieków służyły królom i królowym, damom oraz ich wybrankom serca, rycerzom, paniczom oraz szlachcie za ogrody, w których można było posadzić i wyhodować egzotyczne rośliny. Zwiedzając Zamek Książ, nie mogłam oprzeć się pokusie i oczywiście zwiedziłam Palmiarnię. Marzę, aby kiedyś mieć podobną.

Marzenia marzeniami, ale jeśli naprawdę podoba się wam taki pomysł, to już możecie rozpocząć planowanie dotyczące tego, jakie rośliny, kwiaty, drzewa i kwiaty chcielibyście zobaczyć w swojej palmiarni.

Ja z pewnością wybrałabym egzotyczne kaktusy (nie ze względu na to, że nie trzeba ich podlewać, ale strasznie podobają mi się takie duże agawy), palmy kokosowe i takie z pniem, które kokosów nie rodzą. Posadziłabym także egzotyczne, tropikalne drzewa owocowe: cytrusy, pomarańcze, mandarynki. Te owoce są pozytywne (głownie przez ich jasny kolor) i wzmagają u mnie dobre nastawienie, nawet gdy mam zły humor.

Wśród posadzonych kwiatów i krzewów postawiłabym ławeczkę i stolik, na którym mogłabym położyć filiżankę herbaty czy laptopa. Praca wśród zieleni jest zdecydowanie łatwiejsza.

Jeśli chodzi o kwiaty to na pewno posadziłabym tak bardzo teraz popularne storczyki. Oczywiście sama zajmowałabym się pielęgnacjom moich roślin, ale wynajęłabym także specjalistę. Wśród tylu roślin nie trudno o pojawienie się natrętnych szkodników bądź roślinnych wirusów. A o rośliny trzeba dbać.

Ogrodowe szkodniki

Jeżeli rośliny ogrodowe zaczynają być niszczone, należy rozpoznać szkodnika, by wiedzieć jakimi metodami można się go pozbyć. Jeżeli zadomowią się masowo, staną się wyjątkowo uciążliwe i trudne do usunięcia.

Gryzonie w cieplejszej porze roku zjadają zboża, trawy, kłącza, warzywa, cebule oraz bulwy roślin ozdobnych. Natomiast zimą ich przysmakiem jest kora drzew i pędy. Mieszkają w budowanych w ziemi norach i są najliczniejszymi szkodnikami, które rozmnażają się nawet zimą. Żyją w koloniach a na zimę myszy mogą przenieść się do ludzkiego domu. Co prawda w sprzedaży są trutki i specjalne preparaty, ale przed sięgnięciem po środki chemiczne można spróbować metod łagodniejszych. Zacząć można od posadzenia roślin, których nie lubią jak czosnek, nostrzyk, komosa, czy ostrzeń. Postawić można także odstraszacze, które będą je odpychały dźwiękiem.

Kolejna zmora ogrodników – ślimaki. Żerują na roślinach jednorocznych, wieloletnich, ozdobnych, krzewach, drzewach i warzywach. Ślimaki są przysmakiem takich zwierząt jak ptaki, jaszczurki, czy ropuchy. Dlatego ich pojawienie się w ogrodzie może pomóc w walce ze ślimakami. Można je także wyłapać wabiąc plastrem buraków, marchwi i jabłkami.

Krety chociaż mają zredukowane oczy, mają niezwykle czuły słuch. Mieszkają pod ziemią i od wiosny do jesieni żerują pod powierzchnią. Zjadają co prawda ślimaki i inne szkodniki, ale także dżdżownice i żaby, które są w ogrodzie pożyteczne. Ich obecność jest widoczna po licznych kopcach zostawionych na murawie. Aby je odstraszyć można sadzić bazylię, aksamitki i wilczomlecze. Jeżeli nie podziała, użyć można preparatów chemicznych.

Poza szkodnikami roślin równie uciążliwe są komary, zwłaszcza w ciepłe letnie wieczory. W walce z nimi skuteczne są odstraszacze znajdujące się w ofercie sklepu http://importmania.pl/

Piękno w jesiennych barwach

Są krzewy, które potrafią wzbudzić prawdziwy zachwyt dopiero wówczas, gdy kończy się sezon. Oto kilka przykładów krzewów zachwycających jesienią.

Kalina koralowa – dorastająca do 4 metrów wysokości, o szerokiej, luźnej koronie. Kwiatostany można obserwować na przełomie maja i czerwca. Jesienią liście przybierają szkarłatnopurpurowy kolor, a owoce są przezroczyste albo krwistoczerwone.

Fortegilla większa – kwiatostany pojawiają się razem z liśćmi. Przypominają małe szczoteczki o lekkim zapachu. Jesienią jej liście przybierają barwę pomarańczową, żółtą i szkarłatną.

Pięknotka bodiniera – jej wysokość sięga 2,5 metra, liście są brązowe wiosną, zielone latem i złote jesienią. Owoce o fiołkowym kolorze przypominają małe koraliki.

Franklinia amerykańska –  jej duże kwiaty tworzą się od września do początków mrozów. Liście krzewu przybierają kolor szkarłatny.

Berberys – w maju krzewy te mają żółte kwiaty, a od lipca czerwone, drobne owoce. Idealnie nadaje się na obronne żywopłoty.

Aronia czarnoowocowa – wiosną kwitnie na biało, natomiast jesienią zmienia barwę, a owoce przypominają czarną jarzębinę. Są one cierpkie ale posiadają wiele ważnych dla zdrowia związków.

Ketmia syryjska – liście tego krzewu rozwijają się późną wiosną, z kolei kwiaty pojawiają się dopiero w połowie lipca. Ostatnie kwiaty można podziwiać nawet w październiku. Są one koloru fioletowego, różowego, niebieskiego albo białego.

Róża- królowa ogrodu

  Obecnie ogród może zostać obsadzony kwiatami niemalże z każdego zakątka naszego globu,

ale niewątpliwą królową rabatek jest róża. Ta dostojna i wytworna roślina kusi nie tylko pięknym kwiatostanem, lecz również subtelnym zapachem. Róże występują w wielu formach. Możemy posadzić okazy pnące, w formie drzewek niskopiennych, albo klasyczne krzaczki. Kolorystyka w tym przypadku jest także bardzo ciekawa.

  Chyba najbardziej rozpoznawalnymi są kwiaty, towarzyszące wyznaniom miłosnym, a więc czerwone róże. Równie ciekawie prezentują się także te w barwach: herbacianej, żółtej, białej, różowej, fioletowej, a nawet czarnej i niebieskiej. Dzięki różom ogród zyska wytworny charakter.

Jakie wybrać oświetlenie do naszego ogrodu?

Jeśli dbamy o nasze ogrody doskonale wiemy, że mogą one wyglądać zjawiskowo również nocą. Idealnym rozwiązaniem jest oświetlenie, które sprawia, że czujemy się zrelaksowani i wypoczęci. Bardzo popularne są ostatnimi czasy lampki solarne, które absorbują światło słoneczne.

Jeżeli posiadamy w ogrodzie altanę, bardzo ciekawą opcją będzie oświetlenie jej przy pomocy lampionów, które dostępne są w wielu kształtach i kolorach. Bardzo ciekawy efekt możemy uzyskać również dzięki latarniom o różnej wysokości.

Przy okazji oświetlenia należy także pamiętać o odpowiednim zabezpieczeniu się przed komarami, które mają zwyczaj gromadzić się w jasnych miejscach. Możemy zapalić świece odstraszające te owady, zainstalować specjalne spirale odstraszające, bądź też posadzić specjalne rośliny. W ten sposób będzie wilk syty i owca cała.

Aranżacje bukszpanu na podwórzu.

Bukszpan to niezwykle wdzięczna roślina ogrodowa. Przy ciekawych pomysłach i odrobinie zręczności można wyczarować z niego prawdziwe cuda. Bukszpan jako roślina zielona ma niezwykle plastyczny i łatwy w odkształceniach materiał w postaci liści. Gałęzie bukszpanu są twarde, ale giętkie, dzięki czemu można nimi operować w ciekawy sposób za pomocą nożyc ogrodowych. Podstawą do planowania ciekawej rzeźby ogrodowej z bukszpanu są właśnie sprawne i ostre nożyce ogrodowe. Dzięki nim do osiągnięcia będzie najbardziej skomplikowany kształt.

Proste żywopłoty z bukszpanu są oczywiście symbolem eleganckich podwórek, ale w miarę możliwości każdy pomysłowy i kreatywny człowiek powinien stawiać na bardziej oryginalne pomysły. Jeśli projektowanie żywopłotów jest dla kogoś prawdziwą pasją i przyjemnością- dzięki wytężonej i skrupulatnej pracy nożyce ogrodowe w stanie są wyczarować postać ludzką w dowolnej opracowanej przez projektanta pozycji. Bukszpan ma także inną zaletę. Przede wszystkim długo pozostaje świeży bez częstego i nadmiernego podlewania.

W tym jest bardzo podobny do kaktusa, który magazynuje wodę i długo wytrzymuje bez wody. Bukszpan od lat stanowi alternatywę dla klasycznego ogrodzenia blaszanego lub drewnianego. Ekologiczne ogrodzenie prezentuje się nad wyraz bardziej elegancko od metalowych części, przy których widać ślady spawania. Można pokusić się o aranżację płotu bukszpanowego, a pozostawić tylko skromną, metalową lub drewnianą furtkę. Zdecydowanie bukszpan to najbardziej kreatywna roślina do przeróbek i aranżacji w ogrodzie i na podwórkach.